Insomniac Games potwierdza — ogranie „Marvel’s Spider-Man: Miles Morales” zajmie mniej czasu

0
Po prezentacji Sony, fani zaczęli się zastanawiać ile czasu zajmie przejście Marvel’s Spider-Man: Miles Morales. Dlatego twórcy uchylili rąbek tajemnicy.

Jak już wiecie, Marvel’s Spider-Man: Miles Morales to kontynuacja hitu z 2018 r., w który zagramy już na premierę PlayStation 5, a ta ma zadebiutować pod koniec drugiego półrocza 2020 r.  Jednak nie jest żadną tajemnicą to, że Insomniac Games nie tworzy tylko tej gry, więc jak można się było domyślić przygody czarnoskórego człowieka-pająka to osobna, lecz krótsza kampania.

Po pewnych nieścisłościach komunikacyjnych, deweloperzy potwierdzili, że nadchodząca gra jest podobnie jak Uncharted: Zaginione Dziedzictwo samodzielną produkcją, rozszerzającą historię o wątek Milesa Moralesa, którego mogliśmy zobaczyć już w podstawowej fabule. Dlatego mamy już pewność, że nowa opowieść wystarczy przynajmniej na osiem godzin.

Warto podkreślić, że Marvel’s Spider-Man: Miles Morales będzie miał zmienne warunki pogodowe i jedna ze scen ma miejsce na krótko przed Świętami Bożego Narodzenia, dzięki czemu będziemy mogli zobaczyć jak wygląda Nowy Jork w śniegu.

Jako iż jest to jeden ze startowych tytułów na PlayStation 5 to deweloperzy zadbali, aby zawierał wszystkie nowe technologie, obecne na kolejnej konsoli. To oznacza, że Marvel’s Spider-Man: Miles Morales będzie zawierał błyskawiczne czasy ładowania, ray tracing, 3D Audio, a także specjalne funkcje ukazujące możliwości nowego pada, DualSense.