Samotny bohater „Trzy dni Kondora” – recenzja serialu
Odgrzebywanie starych filmów i przerabianie ich na nową modłę to nic nowego. Podobnie było i tym razem. Trzy dni Kondora to ekranizacja książki Jamesa...
Sława to nie wszystko. „Famous in Love” – recenzja serialu
Pewnie wielu z was kojarzy serial Pretty Little Liars (Słodkie kłamstewka – polskie tłumaczenie), który swego czasu był bardzo popularny, zwłaszcza wśród damskiej części widowni. Tym razem dostaliśmy produkcję prosto z Hollywood nieco przypominającą wspomniany tytuł.
Ciężko być innym wśród normalnych ludzi. „The Innocents” – recenzja serialu
Są inni. Nie mogą się dotykać, bo wtedy dzieje się coś złego. U wszystkich bez wyjątku czynnikiem, który zmusza ich do przemiany, jest jakaś emocja – ból, cierpienie, ale także miłość. June zmienia się na przykład wtedy, kiedy czuje ogromny strach. Musi nauczyć się z tym żyć, a nie może nikomu zaufać. Nikomu, oprócz Harry'ego, bardzo w niej zakochanego. Jeśli lubicie seriale, w których zagadka goni zagadkę, pojawiają się nadnaturalne istoty i jest mnóstwo akcji, to „The Innocents” z pewnością was wciągnie i zachwyci do granic możliwości.
Ile jesteś w stanie poświęcić dla miłości? „Zderzenie” – recenzja filmu...
Opinie na temat "Zderzenia" nie są najlepsze, ale ja zaryzykowałam. I wiecie co? Wcale tego nie żałuję.
Polecamy na wrzesień – filmy
Wakacje za nami, ale to wcale nie oznacza, że nadszedł okres filmowej posuchy. Wręcz przeciwnie.
Klasyka kontra nowoczesność. „Jumanji: Przygoda w dżungli” – recenzja filmu DVD
Kiedy w telewizji po raz kolejny zapowiadają emisję filmu Jumanji z 1995 roku z Robinem Williamsem w roli głównej, to już wiem, jak spędzę dane godziny. Szaleńcza i zabawna przygoda z tytułową grą planszową nadal pozostaje moją ulubioną produkcją z ubiegłego wieku.
Pijana księżniczka, zdziecinniały elf oraz zabawny demon. „Rozczarowani” – recenzja serialu
Fani „Futuramy” czy „Simpsonów” musieli dość długo czekać na coś nowego z rąk samego Matta Groeninga. Poprzeczka została postawiona dość wysoko, emocje sięgały zenitu. I w końcu pojawili się „Rozczarowani”, o pijanej księżniczce, w obliczu niebezpieczeństw, nagle trzeźwiącej, demonie, któremu radość sprawiało podpalanie innych i szerzenie zła, gdzie tylko mógł, a także o przygłupim elfie o imieniu Elfo (zapamiętajcie to imię, bo nie jest ono przypadkowe!), wywołujący jednocześnie irytację i sympatię. Czy chcecie poznać ich zadziwiające losy?
Dom, w którym gniją dusze. „I am the Pretty Thing That...
W ofercie Netflixa, wśród dostępnych filmów grozy znajdują się też te schodzące poniżej średniego poziomu. I am the Pretty Thing That Lives in the House to kolejny przykład tego typu.
Dokąd zmierzamy i kim jesteśmy? – spojrzenie na religie w popkulturze
Kiedy oglądamy film, czytamy książkę lub gramy w grę, zwracamy uwagę na wiele czynników, takich jak to czy postacie nam się podobają, czy fabuła jest wciągająca oraz dynamiczna, a także czy po prostu dobrze się bawimy.
Nastoletnia karuzela uczuć. „Do wszystkich chłopców, których kochałam” – recenzja filmu
Bycie młodym to idealny czas na popełnianie błędów, poznawanie nowych ludzi i rozwijanie się. Czasem jednak tajemnice wychodzą na jaw i odmieniają całe życie.