Netflix już teraz planuje wznowienie produkcji nadchodzącego czwartego sezonu Stranger Things po tym, jak została tymczasowo wstrzymana na ostatnie trzy miesiące przez epidemię koronawirusa.
Zdjęcia do serialu w dużej mierze kręcone są w stanie Georgia w Atlancie, w tamtejszym Atlanta Metro Studios. Tam dopiero niedawno rozpoczęto powolne odmrażanie gospodarki i wprowadzanie stanowych protokołów bezpieczeństwa. Z tego też powodu wystąpiły pewne opóźnienia, a reaktywacja produkcji możliwa będzie dopiero za dwa miesiące.
Kiedy w 2016 roku serial debiutował na platformie Netflix, chyba nikt się nie spodziewał takiego sukcesu. A jednak przygody nastoletnich bohaterów przypadły widzom do gustu, stając się fenomenem równym HBOwskiej Grze o Tron. Za dwa pierwsze sezony Stranger Things otrzymało 30 nominacji do Emmy (w tym sześć zwycięstw) i zostało uhonorowane nagrodą SAG 2017 za najlepszy występ zespołu w serialu dramatycznym. Serial od samego początku pobija rekordy oglądalności i cieszy się coraz większą popularnością. Trzeci sezon w ciągu czterech dni od premiery obejrzało 40,7 milionów użytkowników Netflixa. To więcej niż jakikolwiek inny film lub serial na tej platformie.