Netflix szykuje coś niezwykłego. Film, ale o największym w historii platformy budżecie. Budżet ma wynieść dwieście milionów dolarów. Wiadomo już, kto będzie zaangażowany w jego produkcję i kto weźmie w nim udział.
The Gray Man, bo tak brzmi tytuł najdroższego filmu Netflixa, to obraz, za który będą odpowiedzialni Anthony i Joe Russo. Ten drugi stworzy także jego scenariusz. Ma to być thriller na miarę przygód Jamesa Bonda. Jeden agent będzie usiłował zabić drugiego. Znaleziono już nawet odtwórców głównych ról. Zdjęcia do obrazu rozpoczną się w następnym roku.
Kto pojawi się w filmie? Ryan Gosling i Chris Evans.
Jak mówi Anthony Russo:
Intencją jest, aby był on konkurencyjny w każdym aspekcie teatralności, a możliwość robienia tego z Goslingiem i Evansem jest dla nas marzeniem. Chodzi o to, aby stworzyć franczyzę i zbudować cały wszechświat, z Ryanem w centrum. Wszyscy zaangażowaliśmy się w pierwszy film i musi być wspaniale, abyśmy mogli przejść do drugiego filmu.
Zdjęcia źródło: Chris Evans
Ryan Gosling