Martyna Halbiniak
Lubi twierdzić, że nie wpisuje się w schematy, łamie konwencje i jest jedyna w swoim rodzaju, chociaż doskonale zdaje sobie sprawę, że tak naprawdę otacza się ludźmi o podobnych zainteresowaniach. Wyznaje zasadę, że czekolada nie pyta, ona rozumie, a sen jest świetnym substytutem kawy dla ludzi, którzy mają nadmiar wolnego czasu. Kocha książki (chociaż zagina im rogi), kinomaniaczka i serialoholiczka, wciąż znajdująca czas na kolejne inicjatywy.
57 Wpisy
-
0 komentarzy
Artykuły redaktora
Australijskie nieporozumienie. „Naturalna kolej rzeczy” – recenzja książki
W moje ręce trafiła powieść, autorstwa Charlotte Wood, która zdobyła prestiżowe (przynajmniej tak twierdzą w notce o pisarce) nagrody The Stella Prize oraz Indie Book Award, a na dodatek została okrzyknięta książką roku 2017 w Australii.
Ten cyrk nie porywa. „Dumbo” – recenzja filmu
Disney postawił sobie za nadrzędny cel zrealizowanie każdej swojej animacji jako filmu aktorskiego i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że albo tego dokona, albo polegnie próbując.
Jeszcze raz to samo? „Kłamca” i „Kłamca 2. Bóg marnotrawny” – recenzja książek
Przyznaję, że mogę żyć pod kamieniem, ale nie spotkałam się jeszcze z tym, by autorzy brali na warsztat już napisane książki i je poprawiali.
Nie mieszaj zestawów! „LEGO® PRZYGODA 2” – recenzja filmu
Zawsze twierdziłam, że tak naprawdę istnieją dwa elementy dzieciństwa, z których nigdy nie wyrosnę: animacje oraz klocki LEGO®.
Tacy malutcy. „Błękitna kropka. Człowiek i jego przyszłość w kosmosie” – recenzja książki
Przyznaję się bez bicia, że nazwisko Carla Sagana nie było mi bliżej znane przed lekturą Błękitnej kropki. Dopiero chwila spędzona w odmętach Internetu pozwoliła mi dowiedzieć się, że to nieżyjący już amerykański astronom i popularyzator nauki. Na dodatek doczekał się swojego monumentu na Marsie...
Z poświęceniem życia. „Bodyguard” – recenzja serialu
Nie będę owijać w bawełnę – uważam, że zamiast czytać tę recenzję powinniście właśnie rezerwować sobie wieczór czy dwa i w wyszukiwarce Netfliksa wpisywać tytuł tego serialu.
Meksykański Constantine? „Diablero” – recenzja serialu
Pewnie was nie zaskoczę, ale niezwykle lubię Constantine’a.
Cukierek albo psikus? „Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne” – recenzja książki
Filmowy Forrest Gump twierdził (powtarzając powiedzenie swojej matki), iż: „Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, co ci się trafi”.