Emilia Owoc
Zwolenniczka powagi, która nigdy nie wyrosła ze śpiewania do udawanych mikrofonów. Bez reszty zafascynowana wewnętrznymi światami. Zawodowo i prywatnie.
30 Wpisy
-
0 komentarzy
Artykuły redaktora
Dziesięć twarzy Kasi Kowalskiej
Growlująca wokalistka rockowa, artystka jazzowa czy królowa smutnych piosenek radiowych? Poznajcie dziesięć twarzy Kasi Kowalskiej na dwudziestopięciolecie jej działalności scenicznej.
Baza w krzakach. „91-piętrowy domek na drzewie” – recenzja książki
Jest taki moment w życiu każdego dziecka, kiedy tworzy swoje kryjówki. Najlepszą „bazę” stanowi drzewo albo krzaki.
Niedorośli? „Niespokojni” – recenzja książki
Spodziewacie się kontaktu z wybitnymi artystami? W „Niespokojnych” jest ich cała trójka.
Zagubione w czasie. „Paper Girls” tom 4 – recenzja komiksu
Co my tu mamy… Daleką przyszłość? Głęboką przeszłość (taką z mamutami)? Lata osiemdziesiąte? Rok 2000 i pluskwę milenijną?
Witamy w krainie marzeń. „Cień” – recenzja książki
Nie czytaj tej książki, jeśli masz w najbliższym czasie jakieś zobowiązania. Najpierw spokojnie wszystko przełóż na dwa dni później.
Trening dorosłości. „Giant Days. Przepraszam, że cię zawiodłam” – recenzja komiksu
„Giant Days” to lekka, zabawna i całkiem wciągająca opowieść o trójce studentek, ich kampusowym życiu i przygodach.
Drużyna smoczego jaja. „Eri i smok” – recenzja książki
Mała osóbka, obdarzona niezwykłą odwagą i dobrym sercem, ma do spełnienia misję ocalenia świata przed złym czarodziejem. Dokonuje tego, opiekując się czymś, co musi uchronić aż do celu podróży.
Sztuka dla każdego. „Krótka historia sztuki. Kieszonkowy przewodnik po kierunkach, dziełach, tematach i technikach” – recenzja książki
Publikacji dotyczących sztuki – albumów, przewodników czy opracowań – jest całe mnóstwo. Kieszonkowy przewodnik Susie Hodge wyróżnia się tym, że naprawdę pozwala zrozumieć artystów i zafascynować się ich twórczością, a nie tylko podziwiać i analizować.
Caputo bez wąsów. „Orange is the New Black” – recenzja 6. sezonu
Szósty sezon „Orange is the New Black” przypomina prozę Paulo Coelho. Odbiera się go lekko, tematy są sprawdzone i ograne, a całość okraszona pompatycznymi sentencjami.